![]() | |
Kobieta na krańcu świata, czyli Świat kobiet
Do napisania „Kobiety na krańcu Świta”, autorkę Martynę Wojciechowską zainspirowała jej
własna praca, ponieważ prowadziła program telewizyjny pod tym samym tytułem.
Tematem utworu jest życie kobiet w najróżniejszych zakątkach
naszego globu. Poznajemy tam problemy kobiet, ich pracę, zainteresowania, życie
miłosne oraz inne zmagania, z którymi muszą sobie radzić nawet te najbiedniejsze.
Problematyką książki jest wielokulturowość na Świecie. W
jednym z opisywanych zgadnie kobiety muszą brać ślub z nieznanymi im
mężczyznami. W kolejnym z rozdziałów poruszany jest temat pracy, ponieważ
kobiety pracują też jako saperzy. W innym dowiadujemy się jak kobiety są
wrażliwe na cierpienie zwierząt. Można by jeszcze wymieniać, bo rozdziałów jest
dużo…
Książka pisana jest,
jak opowiadanie. Są tam dialogi, czyli rozmowy z kobietami, oraz wstawki
narratora, czyli autorki. Styl językowy jest prosty, często używane są
młodzieżowe slogany. Jedyną trudność sprawiły mi zwroty pisane obcym językiem,
które w paru przypadkach nie były przetłumaczone na Polski.
Akcja utworu przedstawiona w oddzielnych rozdziałach była ciekawiąca.
Nudzące było jedynie podawanie przez autorkę informacji naukowych na temat
danych krajów i plemion, lecz gdyby nie
to trudniej by było zrozumieć sens książki.
Szata graficzna była bardzo bogata. Prawie każdą książkę
zdobił jakieś zdjęcie ludzi, rzeczy lub krajobrazu, którego nie spotykamy na co
dzień.
Moim zdaniem należy przeczytać tę książkę i dowiedzieć się
coś o kobietach z tyloma problemami, że
przy nich nasze codzienne sprawy stają się nieistotne. Ten utwór przeczytałam
jednym tchem i myślę, że za parę lat z chęcią do niego powrócę.
POZDROWIENIA, violetta ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz